#5 Nerve

Tytuł:
Nerve
Autor:
Jeanne Ryan
Rok
wydania: 2016
Wydawnictwo:
Wydawnictwo dolnośląskie
Nerve
jest to jedna z nielicznych książek, którą przeczytałam PO obejrzeniu filmu na
jej podstawie.
Czy
jestem zawiedziona? Nie, absolutnie nie. Jednak film i książka dość dużo się od
siebie różnią i warto traktować to jak dwa różne dzieła.
Co ważne?
Nerve
to książka o lojalności, zagubieniu i uświadamianiu sobie,
co jest naprawdę w
życiu ważne.
Główna bohaterka- Vee, od zawsze jest w cieniu
swojej najlepszej przyjaciółki
- Sydney. Dziewczyna wybiera kostiumy do
przedstawień, robi makijaż aktorom, kiedy inni błyszczą na scenie
Jak można się spodziewać jest zamkniętą w sobie,
niepewną siebie, grzeczną uczennicą, aż… postanawia wziąć udział w grze.
"Czasami fajnie jest zrobić coś, co nie
współgra z osobowością."
Nerve to gra podobna do „Prawda, czy Wyzwanie”,
ale jedyną opcją jest WYZWANIE. Można być GRACZEM lub WIDZEM. Gracze wykonują
odważne, niebezpieczne, a nawet lekkomyślne zadania za nagrody, (wybrane przez
organizatorów) takie, których najbardziej pragną. A reżyserzy muszą skądś
wiedzieć, czego chcą Gracze…
Nerve
to rozrywka dla bogatych, którzy są „sponsorami”.
Ludzie, którzy lubią wygrywać, zawsze będą grać."
Jak wrażenia?
Bohaterka
popełnia tyle błędów, ile jest tylko możliwe i chociaż czasami jest irytująca,
to da się ją polubić. Dodać do tego przystojnego Iana- chłopaka, który staje
się jej partnerem w grze i można sobie wyobrazić świetny romans.
Jednak w książce na pierwszym planie jest akcja,
która toczy się szybko,
a bohaterowie nie są monolitowi.
Jednym słowem: nie ma
nudy (albo trzema słowami…).
Dlaczego warto przeczytać?
Ponadto powieść czyta się szybko i sprawnie,
uśmiechając się co rozdział z dość nietypowego poczucia humoru.
I co uważasz o książce? Przeczytasz?
Komentarze
Prześlij komentarz